Moje doświadczenia z nowoczesnymi piecami gazowymi AGD są takie, że wszystkie części, które tworzą obszar grzewczy łatwo się demontuje. Dotyczy to również palników.
Kiedy miałem problemy z palnikami, które nie zapalały się, zawsze tak było:
Uwaga: Zamieszczam informacje zarówno dla pieców z zapłonem elektronicznym (iskrowym), jak i z zapłonem pilotowym.
Płomień pilota jest zakłócany przez coś (zwykle mały kawałek węgla lub jedzenia), co utrzymuje płomień pilota zbyt daleko od palnika, aby go zapalić. Aby to naprawić, należy dobrze wyczyścić zespół lampki pilotowej i sprawdzić jego ustawienie oraz bliskość do palnika.
Zmieniła się szczelina iskrowa, co powoduje, że iskra przeskakuje na coś innego niż korpus palnika. Aby to naprawić, należy wygiąć elektrodę łukową w miejsce, w którym iskra jest skierowana do właściwego palnika.
Korpusy palników czasami mają dodatkowe perforacje w jednym punkcie, które przybliżają gaz palny do źródła łuku lub płomienia pilotującego. Aby to naprawić, należy sprawdzić ustawienie dodatkowych perforacji względem źródła zapłonu i w razie potrzeby wyregulować.
W wielu przypadkach istnieją różne rozmiary korpusów palników, które pasują do otworów odbiorczych o różnych rozmiarach, należy upewnić się, że w odbiornikach znajdują się właściwe korpusy palników.
Również w wielu przypadkach korpusy palników mają wyraźny klucz, więc pasują do otworów odbiorczych tylko w jednej pozycji. Aby ustawić je prawidłowo, wkładam je do odbiornika i obracam bez użycia siły w dół, aż opadną na miejsce. Lekko uniesiony korpus palnika, z powodu braku wpustu do odbiorczego otworu gazowego, pozwoliłby na wypływ gazu z niewłaściwej części palnika, powodując płomień tam, gdzie nie powinno go być.
W jednym przypadku, każdy palnik składał się z trzech części, dolnej osłony, środkowego korpusu palnika głównego i górnej pokrywy palnika. Każdy z tych kawałków był dopasowany do rozmiaru odbiornika palnika, a każdy z tych trzech kawałków był dopasowany tak, aby dobrze pasował tylko do właściwej pasującej części.
Tak więc, Pana stwierdzenie, że “płomień migocze pod spodem, ale piec nie zapala się” prowadzi mnie do wniosku, że korpus(y) palnika(ów) są nieco źle ustawione, co pozwala na wyciek gazu palnego w dolnej części zespołu palnika - lub, że światło pilotujące lub elektroda iskrowa są źle ustawione.
Zdemontuj jeden palnik; jeśli jest to prosta sprawa, podnieś części (co powinno być, ponieważ muszą być czyszczone, a rozlane jedzenie wykopywane z portów gazowych od czasu do czasu) i dowiedz się, jak to pasuje do siebie. Jeśli wszystko jest w porządku, sprawdź źródło zapłonu pod kątem umiejscowienia w odpowiednim miejscu, aby zapalić spaliny wychodzące z palnika w odpowiednim miejscu.