Twarda pieczeń... co się dzieje?
Mój współlokator często odbiera zredukowane mięso z miejscowego supermarketu (Sainsbury’s w Wielkiej Brytanii) w chwili powrotu do domu.
Zazwyczaj jest to srebrna zupa, z wierzchu lub szponder z wołowiny. Czasami jest to łopatka wieprzowa.
Bez wątpienia jednak moje mięso jest “twarde”. Oto dokładna procedura, według której wykonuję moją standardową “pieczeń”:
- Wyjmij mrożony staw z zamrażarki około 8-10 rano.
- Przygotuj 2 cebule, seler naciowy, marchewkę i pół czosnku bulwiastego. Wrzuć je do mojej brytfanny.
- Dopraw do połączenia z solą i pieprzem, zalej oliwą z oliwek extra virgin, przesmaruj na patelni.
- Gotuj w temperaturze o 20 stopni C niższej niż sugerowana temperatura na sugerowane czasy zgodnie z moją książką MasterChef, specjalnie dla tego kawałka mięsa. Na przykład dzisiejszy mostek miał 900 g - gotowałem go w temperaturze 160 stopni C przez 1h30m.
- Odpoczywaj na 10-15m, podczas gdy ja robię sos i wykańczam ziemniaki na innej patelni.
Gotuję go o 20 stopni mniej, ponieważ jest to piekarnik z wentylatorem.
Czy ktoś może wyjaśnić czynniki, które wpływają na to, jak twarde staje się mięso? Czy nie przesiewam prawidłowo? Czy mięso jest twarde, ponieważ nie jest świeże (zmniejszone)? Czy mięso nie jest wystarczająco długo rozmrażane?
Dziękuję z góry,