Brew a standard espresso!
9 bar to “standard”, nie 15. Ta liczba została osiągnięta po wielu próbach/błędach z innymi ciśnieniami i jest akceptowana jako standard przez włoski (strona 7) i amerykański stowarzyszenia i gildie.
Niektórzy faceci stworzyli nawet urządzenia do sprawdzania, jak dokładnie ich urządzenia osiągają to ciśnienie .
Profesjonalne (zwane także komercyjnymi) urządzenia mogą dawać znacznie więcej ciśnienia, ale kontrolują automatycznie, aby nie dać więcej. Są to pompy, których używają, nazywane są pompami rotacyjnymi, a ze względu na ich konstrukcję przepływ jest niezależny od ciśnienia (które pozostanie dość stałe).
Maszyny domowe używają tańszych pomp wibracyjnych. W nich ciśnienie jest pośrednio proporcjonalne do przepływu. Aby starać się mieć bardziej stałe ciśnienie i uniezależnić je od natężenia przepływu, dodaje się do nich zawory nadciśnieniowe. Ale muszą mieć pompy, które dają więcej niż 9 barów, aby zapewnić, że te 9 barów dostanie się do kosza w portafiltrze.
Możesz zobaczyć zarówno obrotowe jak i wibracyjne pompy zdemontowane w tym filmie .
Tak więc, kiedy producenci reklamują swoje maszyny z pompami wibracyjnymi, które mają 15 lub więcej barów ciśnienia, robią po prostu marketing używając nie zawsze true motto “im więcej tym lepiej”.
Ale dlaczego wciąż widzę wiele maszyn z wysokim ciśnieniem?
Jedną z oznak dobrej jakości espresso jest crema. Jeśli kawa jest dobra, będzie miała na wierzchu ładną warstwę kremy. Chłopaki z marketingu wiedzą, że pomyślisz, że jeśli moje espresso ma cremę, to będzie dobrze smakować_ (co niekoniecznie jest prawdą). Więc dodali filtr ciśnieniowy do produkcji kremy nawet z nieświeżą kawą, która została zmielona miesiąc temu. Jak sama nazwa wskazuje, filtry ciśnieniowe potrzebują więcej ciśnienia niż standardowe 9 barów.