Podobnie do tego, co powiedział @mrwienerdog, temperatura i chłodzenie są kluczowe, pod warunkiem, że twoja mieszanka jest solidna.
Zawsze, gdy piekę sernik, robię to w następujący sposób:
- zacznij od krótkiego okresu, powiedzmy 10 minut, w gorącym piekarniku 220C (425F)
- następnie szybko obniż temperaturę (pozostawiając uchylone drzwiczki, aby wspomóc chłodzenie) do powolnego/bardzo powolnego ~130C (260-270F) przez około 40 minut, lub do momentu, aż poczuje się sprężysty.
- następnie wyłącz i pozostaw sernik do ostygnięcia wewnątrz piekarnika, powoli, w miarę jak piekarnik sam się chłodzi przy zamkniętych drzwiczkach
Stosując tę metodę, nigdy nie miałam żadnych pęknięć, sernik pozostaje bardzo wilgotny dzięki szybkiemu “przeszkleniu” na początku, a następnie powolnemu pieczeniu i powolnemu stygnięciu, co pozwala uniknąć pęknięć.