Jak sprawić, by moje domowe kluski ziemniaczane były chrupiące?
Jak sprawić, żeby moje kliny były ładne i chrupiące w piekarniku?
Zazwyczaj doprawiam je mieszanką cajun, dodaję odrobinę oleju i piekę w piekarniku na termoobiegu w temperaturze około 200 stopni (celcjusza). Wychodzą ok, ale nie niesamowite.
Co mogę zrobić, aby wyszły dużo bardziej chrupiące, a jednocześnie nadal używać normalnego domowego piekarnika? Czy więcej oleju poprawiłoby ich teksturę, czy może muszę je pokruszyć?