Nie sądzę, żebyś robił coś złego, myślę, że ciasto jest bardziej luźne, niż jesteś przyzwyczajony. Jak zauważył @Jay, praca z mokrym ciastem może wymagać trochę praktyki. Ale kiedy to zrobisz, zostaniesz nagrodzony dużo bardziej otwartym miękiszem i lepszym produktem końcowym. Z mojego doświadczenia wynika, że bardziej wilgotne ciasto i wyższe tempsy pieca = lepszy chleb rzemieślniczy (w ogóle).
Przepis wydaje się zakładać, że czytelnik jest zaznajomiony z tym procesem, ale daje pewne wskazówki. Mówi ona o scraping the dough out onto the work surface
, następnie stretching-and-folding
.
Przepis nie jest tak mokry jak ciabatta, który robię poniżej, ale proces będzie podobny, więc mam nadzieję, że jest to pomocne. Zaczynam od położenia łoża z mąką, a następnie skrobię na nim kleks mokrego ciasta.
Potem przychodzi część rozciągająco-składająca, która jest taka, jak brzmi. Za pomocą skrobaka do ciasta na mokro i/lub mokre ręce, po prostu dostać się pod jedną krawędź, podnieść i wyciągnąć go, a następnie plop go z powrotem na górze kropla ciasta głównego. Następnie zrób to samo z drugą stroną. Przykryj plastikową folią i odejdź. Nie ma takiego procesu ugniatania, do jakiego jesteś przyzwyczajony. To zdjęcie jest po kilku rozciągnięciach i złożeniach w 20-minutowych odstępach (myślę!), a widać, że ciasto zaczęło się wygładzać i stało się bardziej spoiste.
Do czasu, gdy będziesz gotowy do formowania, ciasto powinno być dużo bardziej spoiste i łatwiejsze w obróbce. Złożyłam moje ciasto na małe pantofelki i położyłam je na kanapie, aby wyrosło.
Dodaj 500 stopni i kamień do pieczenia, a nagrodzi mnie otwarty i żelowany miękisz oraz ładna, chrupiąca skórka.