2010-11-03 09:24:02 +0000 2010-11-03 09:24:02 +0000
25
25

Czy mogę ugotować jajka w tym samym garnku, w którym gotuję coś innego?

Wiem, że gotowanie jajek zabija salmonellę i że ryzyko jest małe nawet dla surowych jaj . Jednak przestałam gotować jajka w tym samym garnku, gotuję coś innego, jak ziemniaki, kiedy dowiedziałam się, że salmonella jest w skorupce.

Oczywiście, nie jem skorupki, a jajka są myte. Zastanawiam się, czy mogę ugotować wszystko w tym samym garnku, czy nie.

Odpowiedzi (10)

19
19
19
2010-11-03 14:01:07 +0000

Salmonella nie może przeżyć wrzącej wody, zabiłaby się w tej temperaturze. Powinno być dobrze zagotować wszystko w tym samym garnku.

8
8
8
2010-11-03 10:02:28 +0000

Jak tylko jedno z jajek pęknie, może pojawić się prawdziwy bałagan, więc bezpieczniej jest je ugotować oddzielnie od reszty posiłku. W przeciwnym razie nie ma z tym problemu (jeśli jajka są czyste).

7
7
7
2011-02-09 01:51:25 +0000

Jeśli gotujesz jajka na tyle gorące, aby zabić Salmonellę (powyżej 160 F), to gotujesz również skorupkę jajka na tyle gorącą, aby zabić Salmonellę. Białko jajka staje się stałe i jędrne w temperaturze 170 F, więc jest to dobry miernik. Oczywiście, obserwowanie wody podczas gotowania na wrzątku jest również dobrym wskaźnikiem (212 F). Należy pamiętać, że przeciętny konsument napotka na jedno zanieczyszczone jajko w ciągu całego życia. Jeśli nie masz w zwyczaju rozbijać swoich jajek i pozwalać im siedzieć na surowo przez wiele godzin w korzystnych temperaturach, prawdopodobnie nie napotkasz na ten problem.

Mogą wystąpić pomyłki z instrukcjami dotyczącymi sterylizacji wody pitnej. Aby przygotować wodę do picia na wolnym powietrzu, zaleca się pełne zagotowanie jej przez 10 minut. Dotyczy to szerokiej gamy potencjalnych bakterii, zarodników, pasożytów, itp. Chociaż może istnieć dziwny pasożyt wody stawowej, który potrzebuje dziesięciu minut gotowania, nie są to stworzenia znajdujące się w kartonie z jajkami.

6
6
6
2010-11-03 09:46:20 +0000

Osobiście uważam, że jest w porządku.

Kilka punktów, które lubię tutaj robić to:

  1. Higiena jajek: Upewnij się, że umyjesz jajka przed gotowaniem, ponieważ powierzchnia jajka może być bardzo brudna
  2. Może włóż jajka do zimnej wody, w przeciwnym razie, włóż jajka, gdy woda jest gorąca, może to spowodować ich pęknięcie.
2
2
2
2010-11-04 03:10:53 +0000

Tak. Robimy sałatkę ziemniaczaną z jajkami i ziemniakami gotującymi się razem od pokoleń.

1
1
1
2010-11-03 22:39:14 +0000

Nie miałam żadnych problemów z gotowaniem jajek w tym samym garnku co ryż czy makaron.

Zwykle wkładam je bardzo delikatnie do wrzącej wody. Do tej pory nie miałam żadnych pęknięć, ale myślę, że to więcej szczęścia niż dobrego planowania.

Najważniejsze dla mnie jest to, że oszczędza na używaniu patelni. Nie mam zbyt wielu, a używanie całej patelni/palnika do jajka jest trochę przesadą, w porównaniu z tą alternatywą. Mniej zmywania też jest przyjemne.

0
0
0
2012-04-06 11:04:24 +0000

Gotowanie jajek wraz z makaronem, wodą do herbaty i wieloma innymi rzeczami odbywa się od lat. To jedyna niedawna fobia ludzi na punkcie zarazków, która wywołuje u nich lęk. Nie ma w tym nic złego.

0
0
0
2010-11-03 09:27:43 +0000

Mam przepisy z książek kucharskich, które łączą jajka (np. z zieloną fasolą). Wyobrażam sobie więc, że nie będzie to problemem.

(Choć oczywiście moje książki kucharskie również mogą być błędne).

0
0
0
2010-11-03 09:26:39 +0000

Tak, pomyślałbym, że to będzie w porządku. Chociaż nigdy nie robiłam tego sama.

Jedyne co widzę to gotowanie na miękko (do czego moja technika wymaga jajka zaczynającego się w zimnej wodzie).

-1
-1
-1
2010-11-05 13:28:53 +0000

Jest taka historia, że Einstein często jadał lunch składający się z gotowanych na twardo jajek i zupy z makaronem z kurczaka, gdzie gotował je razem w garnku, aby zaoszczędzić czas. Wydaje się, że nie miał z tym żadnych problemów! Wrząca woda jest wystarczająco gorąca, aby zabić zarazki, a techniki mogą być zmieniane, ponieważ jedynym wymogiem jest ogrzanie jajka do odpowiedniej temperatury. Szkoda, że musisz zgadnąć, jaka to jest temperatura.